Pięć Smaków w Domu

Archiwum - 7. Festiwal Filmowy Pięć Smaków

Nowe Kino Azji

Z tobą, bez ciebie

Stała sekcja Pięciu Smaków obejmująca najnowsze azjatyckie produkcje.


Nowe Kino Azji to wybór najnowszych tytułów z Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej, będący szerokim i różnorodnym portretem rejonu, którego granice na północy wyznacza Japonia i Korea Południowa, dalej obejmuje Tajwan, Hongkong, Tajlandię, Wietnam, Kambodżę, Filipiny, Malezję, Singapur i na południu kończy się Indonezją.

W programie siódmej edycji, po raz pierwszy w historii festiwalu, znalazł się filmowy akcent z Azji Południowej. Sri Lankę reprezentuje "Z tobą, bez ciebie" (With You, Without You, 2012) Prasanny Vithanage. Film to inspirowana opowiadaniem Dostojewskiego historia trudnego uczucia łączącego Tamilkę i buddystę w powojennej Sri Lance.

Innym tytułem włączonym w tegoroczne Nowe Kino Azji jest "Biedni ludzie" (Poor Folk, 2013), najnowszy obraz Midiego Z. Twórca znany jest widzom szóstej edycji festiwalu: jego debiutancki "Powrót do Birmy" prezentowany był wówczas w sekcji Wolność w Azji.
Podobnie jak w swoim pierwszym filmie, reżyser skupia się na aktualnych tematach społecznych i politycznych regionu. Bohaterowie są birmańskimi nielegalnymi imigrantami w Tajlandii, a ich głównym zajęciem jest przemyt narkotyków i handel ludźmi. Midi Z. ze swoją produkcją odwiedził już festiwale w Pusan, Bombaju, Rotterdamie i Vancouver.




Nowe Kino Azji to również "Jiseul" O Muela. Wyprodukowany w Korei Południowej film stał się odkryciem tegorocznych festiwali, m.in. Sundance i Rotterdamu. Zdobył liczne laury na festiwalu w Pusan oraz World Cinema Dramatic Grand Jury Prize festiwalu Sundance. Wysmakowana wizualnie opowieść o walce mieszkańców koreańskiej wyspy z brutalnością wojska jest oparta na prawdziwych wydarzeniach i zachwyca perfekcyjną realizacją.
Justin Lowe z "The Hollywood Reporter" tak pisał o filmie: "Surowa formalistycznie realizacja, jednocześnie piękna i poważna dzięki efektownym czarno-białym tonom, jest głównym wkładem w nieskazitelność filmu. Precyzyjnie skomponowane kadry, długie ujęcia, minimalny ruch kamery i przemyślana reżyseria podkreślają ten efekt."

Jiseul


Wśród nowych tytułów znalazło się także "Ilo Ilo" (reż. Anthony Chen, 2013): historia relacji singapurskiej rodziny z nowo przybyłą do ich kraju filipińską służącą. Film stał się przebojem międzynarodowych festiwali filmowych - otrzymał już kilkanaście nagród, w tym Złotą Kamerę w Cannes. Był również nominowany do UK Film Talent Award podczas Londyńskiego Festiwalu Filmowego. Jest ponadto singapurskim kandytatem do Oscara w kategorii Najlepszy Film Zagraniczny. 

Ilo Ilo


Kino chińskojęzyczne reprezentują także "Więzi" Flory Lau, "Wilgotne sny" Yang Liny i "Zakładnik granicy" Chenga Er.
"Więzi" to długometrażowy debiut młodej hongkońskiej reżyserki, której udało się zgromadzić doświadczoną ekipę. W obsadzie: charyzmatyczna Carina Lau ("2046", "Popioły czasu") doskonale panuje nad twarzą jako Anna, próbującą ratować małżeństwo przy pomocy feng shui oraz chiński idol Chen Kun ("Balzac i mała Chinka"), balansujący między emocjami zdesperowanego ojca a funkcją milczącej ozdoby limuzyny. Klasyczną i subtelnie poprowadzoną narrację wynoszą ponad przeciętność wysmakowane zdjęcia Christophera Doyle'a.

"Wilgotne sny" to przewrotny fabularny debiut niezależnej dokumentalistki z Pekinu, w obawie przed cenzurą zrealizowany w Hongkongu. Reżyserka, opowiadając o współczesnych, nowobogackich Chinach, wykorzystuje różne gatunki filmowe i poetyki. Od satyry społecznej, przez film z duchami w roli głównej, erotyczny dramat, po wypełniony mistycyzmem i prostotą paradokument w stylu Apichatponga Weerasethakula.

"Zakładnik granicy" to z kolei wysmakowany, pełny napięcia psychologiczny dramat, o akcentach rozłożonych w nieoczywisty sposób. Jego akcja rozgrywa się w gorącej strefie granicznej między Chinami i Birmą, gdzie codziennością jest przemyt narkotykowy, porachunki gangów i policji. Minimalna ilość dialogów, powściągliwe aktorstwo i precyzyjnie skomponowane kadry budują atmosferę napięcia i melancholii zarazem.

Zakładnik granicy


Kolejny tytuł Nowego Kina Azji to "36" (reż. Nawapol Thamrongrattanarit, 2013), produkcja z Tajlandii i odkrycie tegorocznego festiwalu w Rotterdamie. To opowieść o kruchej miłości i cyfrowej pamięci zapisanych na utraconym zdjęciu. Film składa się z 36 statycznych ujęć, czyli dokładnie takiej samej ilości klatek, ile zawiera tradycyjny film w analogowych aparatach.

"Homostratus" (reż. Siu Pham, 2013) w programie Pięciu Smaków reprezentuje Wietnam. Akcja tego filmu rozgrywa się w dynamicznie rozwijającym się mieście. W jego centrum znajduje się wyjątkowy wieżowiec, symbol bogactwa i sukcesu. Film będzie mieć podczas Pięciu Smaków swoją światową premierę.

Homostratus


Filmy sekcji biorą udział w konkursie na najlepszy film Pięciu Smaków i są oceniane przez powołane w drodze konkursu People’s Jury. Idea jury jest prosta: 13 pasjonatów kina azjatyckiego spotka się podczas festiwalu w Warszawie, by wspólnie obejrzeć konkursowe filmy i spośród nich wyłonić zwycięzcę.

bądź na bieżąco!

© Fundacja Sztuki Arteria
Na naszej stronie wykorzystujemy cookies tj. małe pliki tekstowe, które strona internetowa zapisuje na Twoim komputerze lub urządzeniu przenośnym w chwili, gdy przeglądasz tę stronę. Kliknij tu, aby zmienić ustawienia cookies.