Pięć Smaków w Domu

Archiwum - 12. Festiwal Filmowy Pięć Smaków

Azjatyckie Animacje

Azjatyckie animacje

Opuszczamy krąg bezpiecznych i wykalkulowanych rynkowo anime w stronę rzadko badanych terenów - filmów animowanych z innych krajów Azji oraz japońskich eksperymentalnych projektów.

więcej   

Brak ograniczeń wizualnych tej formy filmowej oraz odmienny od filmu aktorskiego model produkcji sprawia, że wyobraźnia i kreatywność azjatyckich twórców filmów animowanych może się rozwijać nieskrępowanie i wielu nowych kierunkach, tym samym poszerzając język sztuki filmowej.

Kinematografie chińskie cieszą się dokonaniami w zakresie animacji sięgającym lat 40. aż po złoty okres w latach 60., jednak w kinematografiach krajów Azji Południowo-Wschodniej pełnometrażowe filmy animowane są nadal bardzo mało znane międzynarodowej publiczności, ponieważ tamtejszy przemysł jest nastawiony na prace podwykonawcze.  Bardzo wielu wykwalifikowanych rysowników w Indonezji, Malezji czy Tajlandii realizuje projekty zlecone przez zagranicznych reżyserów filmów animowanych, ponieważ koszty pracy są niższe niż w Ameryce czy Europie, a wykonanie pozostaje bardzo wysokiej jakości. Przykładem tego zjawiska jest "Ulica Szczęśliwa" w reżyserii Sung Hsin-yin, gdzie współpracujący z autorką tajwańscy rysownicy wykonali projekt postaci i lokacji, zaś ukończenie procesu animacji zlecono rysownikom w Indonezji. Przemysł filmów animowanych krajów Azji Południowo-Wschodniej ma przed sobą jeszcze wiele zmian, które w przyszłości przyniesie pokolenie młodych, lokalnych reżyserów i autorów filmów animowanych.

Kilka kinematografii regionu ma już dawno za sobą erę rozwoju animacji i pojawienie się dzieł rozpoznawalnych międzynarodowo twórców. Do Chin pierwszy film animowany dotarł w 1918 za sprawą Maxa Fleishera i pokazu “Out of the Inkwell” w Szanghaju, co wpłynęło na rozwój wizualny i narracyjny chińskich animacji w stronę bardziej eksperymentalną. Animacje zaczęły być używane w reklamach, jednak chiński przemysł filmów rysunkowych ma swój prawdziwy początek dopiero dekadę później wraz z założeniem studia Braci Wan, którzy w 1941 roku wyprodukowali pierwszy w Azji pełnometrażowy film animowany “Księżniczka Stalowego Wachlarza”. Bracia Wan po wojnie przyczynili się do utworzenia Szanghajskiego Studia Filmów Animowanych w 1957 roku, gdzie młodzi animatorzy mieli szansę nauczyć się fachu, by potem przekazywać wiedzę z zakresu produkcji filmów rysunkowych.

Bracia Wan byli odpowiedzialni za złotą erę chińskiej animacji w latach 60. i jej największy międzynarodowy sukces czyli “Chaos w Niebie” w 1965. Niestety Rewolucja Kulturalna (1966-1976) położyła kres rozwojowi tej sztuki, wielu rysowników było zmuszonych do zaprzestania pracy, jeśli nie z powodu trudnych warunków ekonomicznych to z uwagi naprześladowania ze strony Czerwonej Gwardii. Po reformach ekonomicznych lat 80. filmy animowane nie były już wspierane przez państwowe dotacje. Współcześnie chiński przemysł rozrywkowy gwałtownie się rozwija, dając szansę zaistnieć wielu małym firmom produkcyjnym i niezależnym twórcom animacji.

Na Tajwanie rozwój przemysłu filmów animowanych nastąpił dość późno, pomimo pokrewieństwa sztuki z tradycyjnym tajwańskim teatrem lalkowym budaixi, który cieszy się ogromną popularnością na wyspie aż do dziś. Początki tajwańskiego przemysłu filmów animowanych związany jest z księdzem Philipem Bourettem, który w 1961 roku założył stację telewizyjną Kuangchi i zaczął wykupywać używany sprzęt do tworzenia animacji ze Stanów Zjednoczonych, a także organizował wyjazdy młodych tajwańskich twórców animacji do Hollywood. Pierwszym z nich był Linus Zhao Zexiu, który, po doświadczeniu zdobytym w pracy dla japońskiej Toei Animation, został uczniem samego Walta Disneya. Jego drugi film “Żółw i zając” z 1969 roku wygrał nagrodę na Golden Horse Film Festival w Tajpej i tym samym okrzyknięto go “ojcem tajwańskiej animacji”. Niestety w latach 70. oddział animacji w stacji Kuangchi został zamknięty, a Zhao Zexiu założył Linus Art Studio, firmę, która stała się jedną z najwcześniejszych instytucji wspierających młodych twórców animacji. Istotna zmiana nastąpiła w 1978, gdy James Wang założył Wang Film Productions, które specjalizowało się w realizacji projektów ze Stanów Zjednoczonych, odrzuconych wcześniej przez Hanna-Barbera i Disneya. Od lat 80. tajwański przemysł filmów animowanych porzucił rodzime narracje na rzecz adaptacji japońskich mang i animacji amerykańskich. W ciągu ostatniej dekady Ministerstwo Kultury Tajwanu wspiera projekty tajwańskich reżyserów filmów animowanych, jednak niskie dochody "Ulicy Szczęśliwej" Sung Hsin-yin w lokalnym box office wskazują, że publiczność nadal preferuje zagraniczne produkcje. 

O japońskiej animacji trudno powiedzieć tylko kilka słów, jednak warto zacząć od postaci Osamu Tezuki - wszechstronnego twórcy, rysownika i scenopisarza - którego dzieła do dziś fascynują coraz więcej ludzi z Japonii i poza jej granicami. Na Osamu Tezukę ogromny wpływ miały nie tylko amerykańskie filmy animowane, ale także przełomowa chińska produkcja “Księżniczka Stalowego Wachlarza”. Adaptacje wielu serii mangi autorstwa Osamu Tezuki wpłynęły na estetykę gatunku i dały początek gigantycznemu przemysłowi anime jaki znamy dzisiaj. Poprzez lata 80. 90. anime i manga zaczęły cieszyć się coraz większą popularnością i uznaniem, głównie za sprawą legendarnego Studia Ghibli. Kulminacją sukcesu stał się “Spirited Away: W Krainie Bogów” w reżyserii Hayao Miyazakiego, który zdobył Złotego Niedźwiedzia w Berlinie jak i Oscara za najlepszą animację 2002 roku. Od tego czasu anime cieszy się niesłabnącą popularnością na całym świecie, a w rodzimej Japonii aktorzy dubbingowi nierzadko mają więcej fanów niż aktorzy filmowi.

W Japonii jest także bogata tradycja animacji, która rozwijała się równolegle i odrębnie od przemysłu i estetyki anime. Niezależni twórcy wciąż eksperymentują z narracją i formą wizualną, szukając nowego języka, by opowiadać historie. Warto je odkryć.

Belladonna smutku
reż. Eiichi Yamamoto
Japonia 1973, 97’
Funan
reż. Denis Do
Kambodża, Francja, Belgia, Luksemburg 2018, 84’
Krwawa wyprawa
reż. Ujicha
Japonia 2018, 83’
Miłego dnia
reż. Liu Jian
Chiny 2017, 77’
Moja babcia jest czarownicą
reż. Wang Shaudi
Tajwan 1998, 80’
Noc animacji: ciche zmory
Ostatni rok
reż. Hong Deok-pyo
Korea Południowa 2016, 82’
Stacja Seul
reż. Yeon Sang-ho
Korea Południowa 2016, 92’
Strażnik Dahufa
reż. Busifan
Chiny 2017, 95’
Film w 3D
Ulica Szczęśliwa
reż. Sung Hsin-yin
Tajwan 2017, 111’

bądź na bieżąco!

© Fundacja Sztuki Arteria
Nasza strona internetowa używa plików cookies aby dostosować się do twoich potrzeb. Możesz zaakceptować pliki cookies lub wyłączyć je w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się, jak wyłączyć cookies.