Kino silnych kobiet na Pięciu Smakach
Czwartkowy wieczór to dwa niezwykłe wydarzenie spod znaku silnych kobiet. Zapraszamy za spotkanie z magazynem G’rls ROOM oraz uroczystą premierę filmu „Smak pho”.
Światowa premiera "Smaku pho" odbyła się na MFF w San Sebastian.
O godzinie 19.00 w Kinie Muranów odbędzie się wyjątkowe spotkanie, podczas którego Pięć Smaków połączy siły z feministycznym magazynem G’rls ROOM, aby opowiedzieć o sytuacji kobiet w branży filmowej.
Po debacie zapraszamy zaś na długo wyczekiwaną premierę filmu „Smak pho”, czyli ciepłej opowieści o pewnej niezwykłej wietnamskiej rodzinie.
G’rls ROOM: Reżyserki, aktorki, idolki
14 XI, czwartek g. 19.00, Kino Muranów
Jak radzą sobie kobiety w branży filmowej i rozrywkowej w Azji? Czy są w stanie zaistnieć nie tylko w kinie arthousowym, ale i przy wysokobudżetowych produkcjach? Ile zarabiają w porównaniu do swoich kolegów po fachu? Z jakimi trudnościami się stykają? Czy odczuły zmiany wywołane przez ruch #metoo? O tym wszystkim redaktorki feministycznego magazynu "G'rls ROOM" porozmawiają z przedstawicielkami branży obecnymi na festiwalu: reżyserką Heiward Mak, aktorką Crisel Consunji oraz producentką Doris Yang.
Spotkanie odbędzie się po projekcji filmu "Nina Wu", będącego opowieścią o pełnej determinacji, walczącej o swoje marzenia kobiecie, mierzącej się z nieprzychylnymi strukturami władzy.
Premiera: „Smak pho” (reż. Mariko Bobrik)
14 XI, czwartek g. 21.00, Kino Muranów
Dziesięcioletnia Maja ukrywa przed kolegami z klasy tradycyjne drugie śniadanie, które co rano przygotowuje jej tata - wietnamski kucharz, wybitny specjalista od zupy pho, starający się znaleźć własną drogę w warszawskiej rzeczywistości. Kiedy jego wieloletni szef wróci do rodzinnego kraju, będzie musiał się zmierzyć z wymaganiami nowego właściciela restauracji: opanowanie nowych umiejętności kulinarnych to jednak znacznie mniejsze wyzwanie niż samodzielne wychowywanie coraz bardziej dorosłej i niezwykle spostrzegawczej córki.
Mariko Bobrik ubiera polsko-wietnamską historię w kadry inspirowane kinem Yasujiro Ozu. Zgaszone barwy oddają aurę zimowego miasta – szarych chodników i wnętrz wypełnionych ciepłym światłem. Poprzez zwykłe przedmioty, drobne gesty reżyserka opowiada o złożonych emocjach i pragnieniach bohaterów. Daje widzom wgląd w życie wietnamskiej społeczności Warszawy, choć jej film to historia znacznie bardziej uniwersalna. Ciepły portret małej rodziny to wzruszający esej o bliskości i wyobcowaniu, tęsknocie i upartym dążeniu do celu.