Historia Tashi Khyidron
Dechen Roder, opowiadając w "Miodzie dla dakini" współczesną historię, umieszcza ją w kontekście nauk buddyjskich nauczycielek – oświeconych kobiet, przekazujących swoją wiedzę i umiejętności kolejnym pokoleniom kobiet.
Oryginalny tytuł filmu - "Munmo Tashi Khyidren" - nawiązuje do historii z życia Yeshe Tsogyal, zwanej matką tybetańskiego buddyzmu i noszącej przydomek Królowej Oceanu Mądrości. Była ona najbliższą uczennicą Guru Rinpocze, założyciela tego odłamu religii oraz pierwszą osobą w Tybecie, która osiągnęła pełne oświecenie. Zajmowała się spisywaniem buddyjskich nauk, podróżowała, wiele lat spędziła na samotnych praktykach.
W czasie jednej z podróży Tsogyal zatrzymała się na medytację w jaskini w górach bhutańskiego regionu Mon. Tam zobaczyła ją młoda dziewczyna, Tashi Khyidron, córka króla Hamry. Joginka nękana była przez złośliwe duchy i nieprzyjaznych mieszkańców gór. Tashi rozpoznała jednak mądrość kobiety i pomagała jej, przynosząc mleko i miód. Kiedy o obecności mistrzyni dowiedział się król, przybył złożyć jej hołd i zaoferował dar, pozwalając Tsogyal wybrać, co tylko zapragnie ze swojego królestwa. Tsogyal poprosiła, by ofiarował jej swoją córkę. Tak Tashi Khyidron została bhutańską uczennicą Tsogyal i Guru Rinpocze oraz jedną z ważniejszych postaci bhutańskiej tradycji buddyjskiej; osiągnęła status dakini, a w ikonografii pojawia się często jako tygrysica.