Polski reżyser Dariusz Kunowski wziął na warsztat klasykę literatury rosyjskiej, zapraszając do projektu aktora-tancerza butoh z Japonii, Rui Ishiharę. "Łagodna" inspiruje Kunowskiego do pracy twórczej już od prawie dwudziestu lat - jest to jego czwarta realizacja oparta na jej motywach.
Nowela autora "Zbrodni i kary" opowiada o mężczyźnie czuwającym przy ciele żony, która popełniła samobójstwo. Szukając przyczyn jej dramatycznej decyzji, snuje rozważania o nieudanym małżeństwie, by w końcu zdać sobie sprawę z tego, jak wielką krzywdę wyrządził małżonce. Poślubił ją jako nastoletnią sierotę i uczynił zakładnikiem swojego despotyzmu, skąpstwa i surowego stylu życia. Jego milczenie, oschłość, brak przyzwolenia na jakąkolwiek spontaniczność doprowadziły kobietę do psychicznego wycieńczenia.
Niezwykły spektakl z udziałem lalki występującej w tytułowej roli to uniwersalna historia miłości, okrucieństwa, niespełnienia i śmierci rozpisana na dwie kultury i dwie teatralne tradycje, nadająca dziełu Dostojewskiego zaskakujący, niepokojący wymiar. Rui Ishihara swoją kreacją opowiada o potrzebie kontaktu i jego niemożności. Zwłoki-lalkę zaprasza do tańca, w niezwykły sposób wlewając w nią swoje życie: jako tancerz jest oddechem i energią, potrafi ożywić manekin. Jest to rodzaj tańczonego lamentu.