Pięć Smaków w Domu
Aktualności festiwalowe

Trwa święto azjatyckiego kina. Co jeszcze wydarzy się na 16. Pięciu Smakach?

20 listopada 2022
Martika Escobar na Pięciu Smakach

Stacjonarna odsłona festiwalu dotarła właśnie do półmetka. Bardzo dziękujemy za znakomitą frekwencję w kinach i on-line oraz za entuzjastyczne przyjęcie filmów i ich twórców podczas pierwszych czterech dni imprezy. Przed nami kolejne ekscytujące projekcje i inspirujące spotkania ze znakomitymi artystami.

Zapraszamy do kin - pokazy w kinach Muranów i Kinoteka to rzadka okazja, aby na dużym ekranie zobaczyć najlepsze i najciekawsze azjatyckie filmy, w tym olśniewające wizualnie arcydzieła bohatera naszej tegorocznej retrospektywy, Edwarda Yanga. Jeszcze dzisiaj i jutro będą w Warszawie nasi goście, którzy spotkają się z widzami podczas Q&A po swoich filmach. Rozmowy z Kamilą Andini, Martiką Ramirez Escobar i Ho Wi Dingiem to możliwość zapytania ich m. in. o konteksty ich filmów, o szczegóły produkcji i recepcji filmów w ojczyznach artystów.

Sprawdź program festiwalu

Top listy selekcjonerów festiwalu

Programerzy Pięciu Smaków wytypowali swoje ulubione filmy tegorocznej edycji festiwalu. Sprawdźcie, czy się z nimi zgadzacie.

Najwspanialsze bohaterki Pięciu Smaków (wybrane przez Maję Pielak):
  • „Inwazja barbarzyńców”, reż. Tan Chui Mui | Moon to świetna aktorka, która wraca do gry po macierzyńskiej przerwie. I robi to w pięknym stylu, bo reżyser angażuje ją do malezyjskiego remake’u “Tożsamości Bourne’a” – filmu po brzegi wypełnionego akcją i scenami walk. Przygotowania do roli wypełnia mozolny trud serii treningów i to właśnie w tym podgląda ją kamera – w procesie odzyskiwania aktorskiej sprawczości. W autobiograficznej roli reżyserka filmu – wspaniała Tan Chui Mui.
  • „Yuni”, reż. Kamila Andini | Tytułowa Yuni to wrażliwa nastolatka, której odgórnie przypisano powinności o zamążpójściu. Dziewczyna jednak stawia na swoim – wbrew indonezyjskim przesądom decyduje się odrzucać zaloty chętnych, bo jest na tyle ogarnięta, że mogłaby pójść na uczelnię z dobrym stypendium, a nie zostać panią domu. Na zmianę zachwyca się indonezyjską poezją, by w przerwach trenować sztuki walki, pencak silat – jej upór, charyzma i bezkompromisowość ujmują od pierwszych ekranowych chwil.
  • „Kot do wynajęcia”, reż. Naoko Ogigami | Sayoko to dość ekscentryczna osoba. Nie radzi sobie za dobrze z ludźmi, więc pewnego dnia wpada na pomysł otwarcia szalonego biznesu – wypożyczania puchatych czworonogów tym, którzy na co dzień mierzą się z samotnością. Sama jest trochę jak kot – wiecznie na torze własnych ścieżek, które wypełnione są nieoczekiwanymi spotkaniami i czułą melancholią. Potrzebujemy Sayoko w swoim życiu bardziej, niż tego nam się wydaje.
  • „Niech żyje Leonora!”, reż. Martika Ramirez Escobar | Leonora Reyes to charyzmatyczna twórczyni kina akcji, które doczekało się niemałego kultu. Wciąż wzdycha za czasami, gdy VHSowe hity dominowały kulturę wizualną filipińskiej rzeczywistości; dalej żyje też swoimi filmami, a nawet niezrealizowanymi pomysłami. Pewnego dnia zapadnie jednak w śpiączkę, a wewnątrz głowy zaczyna odgrywać dawny scenariusz o przygodach charyzmatycznego Ronwaldo – historię oniryczną i przepięknie (auto)filmową zarazem.
  • „Ito”, reż. Satoko Yokohama | Ito to nieśmiała i nieco wycofana nastolatka, o mocnym lokalnym akcencie, talencie do muzyki, i ogromem serca do ludzi, wobec których pozostaje nieco na uboczu. Pomimo, że rodzinny matriarchat oczekuje od niej gry na Tsugaru-jamisenie, to dziewczyna stawia na swoim i nieoczekiwanie zaczyna pracę w lokalnej maido-cafe w mieście Aomori, co zatrzęsie nastrojami jej rodziny, ale umożliwi jej odnalezienie swojego wewnętrznego dźwięku, którego tak usilnie poszukuje.

Melodramatycznie inaczej: pięć nietypowych opowieści o miłości (wybrane przez Łukasza Mańkowskiego):
  • „Terroryści”, reż. Edward Yang | Edward Yang kochał kino gatunkowe, ale tworząc swoje gatunkowce, zawsze robił to na własnych zasadach. Jego “Terroryści” to audiowizualna pocztówka z Tajpej, podpisana przez największych samotników świata, którzy pod osłoną nocy wciąż wzdychają za odległym romansem z poprzedniej nocy. Wraz z nadejściem dnia, nadchodzi nowy rozdział w kinie tajwańskim – jedna z najbardziej enigmatycznych filmowych łamigłówek, która wciąż zachwyca narracyjną strukturą i pejzażem emocjonalnych stanów. 
  • „Motyl”, reż. Yan Yan Mak | Filmowy zapis pewnego lesbijskiego romansu, który formalnie przypomina zaginione dzieło Wong Kar Waia. Autorka tego cudownie najntisowego filmu, Yan Yan Mak, zaprasza do wglądu w wyboistą drogę przez pamięć i intymne doświadczenia, tworząc coś na wzór muzycznego pamiętnika, metafilmowej impresji i zjawiskowego teledysku. Coś dla fanów Lou Ye i Shunjiego Iwaia.
  • „Posłaniec z chmur”, reż. Rahat Mahajan | Audiowizualna wariacja na to, jak w indyjskich sztukach performatywnych mogłaby wybrzmieć historia Romea i Julii albo mit o Orfeuszu. Kocha się tu teatralnie: duchy odgrywają w gestach znaki z wyobrażonej mitologii, kamera łapie to wszystko w płynnym spojrzeniu, imitując efekt indyjskich sztuk, a całe zamieszanie po to, by w miłosną historię tchnąć echo przeszłości kolonialnych Indii.
  • „Moje słodkie trunki”, reż. Akiko Ohku | Korpo-romans, który ma w sobie coś z ducha “Mikrosiedliska”. Nie ma co prawda whisky, ale czułe spojrzenia na rzeczywistość zakrapiane są za to włoską grappą. Jeden z najbardziej oczyszczających filmów tegorocznego programu, o kojącej energii siostrzeństwa, która przebija się nawet przez wielkomiejski zgiełk Tokio. Ohku to prawdziwa mistrzyni quirky komedii, która do perfekcji opanowała język korporacyjnych mikrorealiów – pokochacie jej introwertyków bez reszty.
  • „Wiosenny pobrzask” reż. Fumito Fujikawa | Na docudramę Fujikawy można spojrzeć jak na antropologię bliskości. To dokumentalny zapis rozjeżdżania się pewnego małżeństwa, które bardzo pragnie być blisko, ale nie do końca wie jak. Nie pomagają w tym bynajmniej okołopandemiczna codzienność ani ich dzieci, które bystrym okiem spoglądają na rodzinny kryzys To melodramat cichych momentów, wyszeptanych wyzwań i przemilczanych obserwacji – “Wiosenny pobrzask” wwierca się ciszą, a emocjonalne wyrwy tworzy za pomocą cierpliwości i statycznych kadrów.
Pięć najbardziej emocjonujących filmów (wybrane przez Marcina Krasnowolskiego):
  • „Infernal Affairs: Piekielna gra”, reż. Andrew Lau, Alan Mak | Bezwzględna rozgrywka pomiędzy Tonym Leungiem i Andym Lauem w mistrzowskim i bardzo świadomym swojego pochodzenia thrillerze. Film, który stał się legendą zaraz po premierze i od tego czasu nie stracił nic na jakości. I tak - jest znacznie lepszy od "Infiltracji" Scorsese.
  • „Inwazja barbarzyńców”, reż. Tan Chui Mui | Film marzenie od Tan Chui Mui, weteranki malezyjskiej nowej fali; jedna z największych niespodzianek selekcji 2021 roku. Łyk świeżego powietrza dla fanów kina sztuk walki, osobiste kino kobiece i najpiękniejsza meta filmowa zabawa od lat w jednym.
  • „PTU”, reż. Johnnie To | Nocny patrol po Hongkongu jakiego już nie ma. Oświetlone neonami uliczne zakamarki, tanie bary, w których mijają się policjanci i gangsterzy, moralnie wątpliwe decyzje... Johnnie To w szczytowej formie.
  • „Przesąd” reż. Park Kang | Emocje "Przesądu" zostaną w Was długo - to najlepszy koreański horror od czasów "Lamentu". Z jednej strony przerażający, z drugiej - dający wejrzenie we wciąż mocno siedzące w ludziach przesądy.
  • „Wielka noc”, reż. Jun Robles Lana | Brawurowa i ryzykowna czarna komedia o dramatycznych skutkach populistycznej polityki na Filipinach. Ostra, szybka, makabrycznie zabawna.

Śledźcie na bieżąco nasze media społecznościowe: profil na Facebooku, grupę dyskusyjną Pięć Smaków - Kino Azji i naszego Instagrama. Będziemy tam publikować kolejne ciekawe zestawienia, które sprawią, że spojrzycie na program z odmiennych perspektyw.

Wong Kar Wai 4K online

Czy stęskniliście się za niezwykłymi światami Wong Kar Waia? Mamy dla Was kuszącą niespodziankę: pięć filmów  legendarnego poety samotności i niespełnionych pragnień dostępnych będzie na platformie Pięć Smaków w Domu od 22 grudnia!

Zachęcamy do zakupu vouchera, który umożliwi obejrzenie tych pięknych, ponadczasowych arcydzieł hongkońskiego kina. Doskonały prezent na święta, na urodziny, na każdą okazję, dostępny będzie w trakcie Pięciu Smaków na naszych stoiskach w kinach Muranów i Kinoteka, oraz przez cały czas w internetowym sklepie na piecsmakow.pl.

Wybierzcie się w wyjątkową, melancholijną podróż z bohaterami Wong Kar Waia!

Kup voucher na Wong Kar Wai online

Festiwal dedykowany jest pamięci Jagody Murczyńskiej

16. edycja Pięciu Smaków dedykowana jest pamięci Jagody Murczyńskiej, która przez 10 lat była filarem festiwalu. Jagoda odeszła nagle i o wiele za wcześnie w lutym 2022 roku. W niedzielę, 20 listopada o 20:00, po seansie filmu "Kot do wynajęcia" Naoko Ogigami zapraszamy na spotkanie, podczas którego wspomnimy naszą drogą koleżankę.

więcej informacji

zobacz także

bądź na bieżąco!

© Fundacja Sztuki Arteria
Nasza strona internetowa używa plików cookies aby dostosować się do twoich potrzeb. Możesz zaakceptować pliki cookies lub wyłączyć je w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się, jak wyłączyć cookies.